Szałwia jest rośliną, która przede wszystkim słynie ze swych właściwości leczniczych. Po ususzeniu przygotowuje się z niej prozdrowotny napar. Poza tym, znajduje zastosowanie w kuchni, jako aromatyczna przyprawa. Co ciekawe, posadzona obok warzyw chroni je przed szkodnikami (odstrasza je). Obok szałwii lekarskiej wymienia się zresztą różne odmiany tej byliny, spośród których część pełni funkcję typowo ozdobną. I tak np. szałwia omszona Rosea, Blauhuegel oraz Adrian zachwycają gęsto rozsianymi na strzelistych pędach osiągających wysokość około 70 cm włoskowatymi, szarozielonymi listkami i drobnymi kwiatami w kolorze intensywnego fioletu lub czystej bieli. Tak czy inaczej, niewątpliwie warto posadzić ją w swoim ogrodzie. Sprawdźmy zatem, jak hodować szałwię.
Stanowisko i gleba odpowiednie do uprawy szałwii
Przystępując do wysiewu szałwii warto mieć na uwadze, że jest to bylina, która oryginalnie pochodzi z terenów śródziemnomorskich. Stąd też najlepiej czuje się w miejscach dobrze nasłonecznionych, ciepłych, osłoniętych od podmuchów wiatrów. Wobec tego, poszukiwania właściwego stanowiska w swoim ogrodzie warto rozpocząć od strony południowo-zachodniej. Nie bez znaczenia jest także rodzaj gleby - szałwia niewątpliwie preferuje podłoże średnio żyzne, przepuszczalne o obojętnym do lekko zasadowego odczynie. Roślina ta niestety nie przyjmie się na ziemiach ciężkich, zalewowych.
Sadzenie szałwii
Kiedy już zdecydujemy się na zakup konkretnej odmiany szałwii możemy przystąpić do jej sadzenia. Szałwię lekarską wysiewa się z nasion do inspektu lub skrzynek w marcu. Odmiany ozdobne (Rosea, Blauheugel, Adrian) natomiast z sadzonek. Latem możemy podzielić się półzdrewniałymi sadzonkami pobranymi z bylin z sąsiadami i przyjaciółmi bądź też rozsiać je w innych miejscach w ogrodzie.
Zasilanie szałwii
O ile byliny zasadzimy w dobrze nasłonecznionym, osłoniętym stanowisku na żyznej glebie, uprawa szałwii nie będzie zbyt problematyczna. Wówczas wystarczy ją nawozić jedynie wiosną niewielką ilością naturalnego kompostu bądź też biohumusem. Choć w internecie znajdziemy informację na temat zasilania tej rośliny mineralnymi nawozami azotowymi, my w tym przypadku odradzamy ich stosowanie. Mogłoby to bowiem skutkować utratą charakterystycznego aromatu, a w efekcie atakiem mszycy.
Środki Ochrony Roślin